Dzień Kota w grupie Motylki

25 / 02 / 2016

18.02.2016r. dzieci z grupy Motylki obchodziły święto wszystkich kotków. Przebrane i umalowane oglądały inscenizację wierszyka o chorym kotku przygotowaną przez panią Sylwię i panią Agnieszkę. Dzieci uważnie słuchały od czego rozchorował się kotek. Po wyleczeniu pacjenta dzieci świetnie bawiły się pijąc mleczko jak kotki, bawiąc się i odgadując zagadki o kotkach. To był bardzo miły dzień;)

Poniżej tekst wierszyka przekształcony na potrzeby inscenizacji:)

Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku,
I przyszedł pan doktor: „Jak się masz, koteczku”!
— „Źle bardzo...” — i łapkę wyciągnął do niego.
Wziął za puls pan doktor poważnie chorego,
I dziwy mu prawi: — „Zanadto się jadło,
Co gorsza, nie warzywka, lecz cukierki i żelki;
Źle bardzo... gorączka! źle bardzo, koteczku!
Oj! długo ty, długo poleżysz w łóżeczku,
I nic jeść nie będziesz, syropek i basta:
Broń Boże chipsów, paluszków lub ciasta!”
— „A lizaczka nie można? — zapyta koteczek —
Lub z pysznych chrupiących fryteczek?"
— „Broń Boże! owoce i dieta ścisła!
Od tego pomyślność w leczeniu zawisła”.
I leżał koteczek; chipsy i żelki Nie tknięte, 
zdaleka pachniały mu frytki.
Patrzcie, jak złe łakomstwo! Kotek przebrał miarę;
Musiał więc nieboraczek srogą ponieść karę.
Tak się i z wami dzieciaczki stać może;
Od łakomstwa strzeż was Boże!

powrót